
Mentionsy

Nie taki smutny Franz Kafka. Złożona tożsamość autora "Procesu" | opowiada: prof. Łukasz Musiał
Żyd? Niemiec? Austriak? A może Czech? Franz Kafka, który urodził się i większość swojego życia przeżył w Pradze, sam nie potrafił odpowiedzieć na to pytanie. Pochodził bowiem z mniejszości w mniejszości - z rodziny niemieckojęzycznych Żydów, żyjących w zdominowanej już wówczas przez Czechów i czeski język mieście.
Ale to, że trudno genialnego pisarza, autora "Procesu" jednoznacznie zaszufladkować językowo, kulturowo czy etnicznie, nie znaczy, że nic o Kafce nie wiemy. Profesor Łukasz Musiał z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, germanista, badacz i tłumacz Kafki, w rozmowie opowiada o złożonym życiu pisarza, burząc przy okazji szereg mitów, z jakich zbudowany jest popkulturowy wizerunek Franza Kafki.
Okazuje się więc, że nie był on ani smutny, ani samotny, nie był też życiowym nieudacznikiem. Dopóki zdrowie mu pozwalało, był bardzo aktywny fizycznie, interesował się kinem, motoryzacją i lotnictwem. W pracy - prawnika w towarzystwie ubezpieczeniowym, go ceniono. Miał szeroki krąg przyjaciół, chadzał do kawiarni i burdeli. Był też seryjnym narzeczonym, chociaż nigdy nie został mężem.
Całkiem sporo publikował też za życia, chociaż znacznie bardziej od wydawania własnych utworów interesował go proces twórczy. Równocześnie był w tej materii bardzo niechlujny, dlatego czasem trudno powiedzieć, ile w znanych czytelnikom dziełach jest samego Kafki a ile jego przyjaciela i promotora Maxa Broda. Wiadomo natomiast, skąd bierze się ich chłodny, precyzyjny i zobiektywizowany do bólu język. Chociaż nie jest to niemczyzna najwyższych lotów.
Profesor Musiał opowiada też o zaskakujących i nieoczywistych inspiracjach Kafki, płynących z własnego życiowego doświadczenia. I tak machina tortur z "Kolonii Karnej", to zapewne pierwowzór komputera zapisującego dane ubezpieczonych na kartach perforowanych. A kultowy "Proces" - symbol bezsilności jednostki w starciu z bezdusznym i absurdalnym systemem - mógł zostać zainspirowany traumatycznymi okolicznościami towarzyszącymi rozstaniu z narzeczoną.
Profesor Łukasz Musiał opowiada też o swoich doświadczeniach z tłumaczeniem Franza Kafki na nowo. Kilka miesięcy temu na rynku pojawił się zbiór trzech najbardziej znanych opowiadań pisarza, w przekładzie profesora. Jak mówi sam rozmówca - ich wybór nie był przypadkowy, jeszcze za życia Kafka chciał, by ukazały się w takim właśnie zestawie i pod takim właśnie tytułem - "Kary".
W podsumowaniu rozmowy odsyłam też, zupełnie bez związku z jej tematem, za to w związku z kalendarzem i nadchodzącymi świętami, do poświęconego im odcinka Czechostacji sprzed prawie roku. Tu zostawiam, zgodnie z tradycją, odnośnik do niego.
***
Jeśli podcast Wam się podoba i chcecie pomóc go rozwijać, możecie zostać Patronami lub Patronkami Czechostacji w serwisie Patronite. W tym tygodniu zdecydowali się na to:
Agnieszka, Anna, Kuba, Michał, Paweł i Wanda
Bardzo dziękuję <3
Jeśli ktoś chce wesprzeć moją pracę a nie ma ochoty zobowiązywać się na dłużej, może mi też po po prostu postawić wirtualną kawę w serwisach Suppi, bądź Buy Coffee - gdzie Wam wygodniej.
Za wszelkie wsparcie, także to dobrym słowem, łapką w górę, subskrypcją czy komentarzem - bardzo dziękuję.
Jak zawsze proszę też o wszelkie sygnały zwrotne w komentarzach czy mediach społecznościowych Czechostacji.
Interakcje z Wami nie tylko są dla mnie często inspiracją przy wymyślaniu tematów kolejnych rozmów. One po prostu bardzo mnie motywują. Za co również - a właściwie to najbardzej, dziękuję.
No i karmią algorytmy - dzięki waszej aktywności platformy podcastowe czy media społecznościowe uznają, że warto Czechostację pokazać też tym, którzy do tej pory jej nie znali.
W jinglu podcastu wykorzystuję fragment IX symfonii "Z Nowego Świata" autorstwa Antonina Dvořáka, pochodzącego z MUSOPEN.ORG
Tu Czechostacja. Kawka po prostu został niejako postawiony przed sądem przez swoją narzeczoną Felicję Bauer, która mu zarzuciła związek z inną kobietą, zarzuciła mu nieszczerość. To wszystko właśnie miało dla Kawki posmak takiej rozprawy sądowej. Czuł się jak winny, jak skazany, jak człowiek, którego oskarżono, a który nie ma możliwości obrony. Krótko po tym traumatycznym wydarzeniu Kawka zasiada do pisania procesu. Czy ten utwór ma coś wspólnego z Szwajkiem i Krecikiem? Pewnie wiele ...
Search in Episode Content
Recent Episodes
-
Czechy to nie tylko krecik, luz i piwo. O czym ...
21.10.2025 05:45
-
Ciężarówki marki Tatra - od frontu wschodniego ...
14.10.2025 05:45
-
Nie taki Babiš straszny? O najpotężniejszym Sło...
07.10.2025 05:45
-
Tatra: producent samolotów, pociągów i komunist...
30.09.2025 05:45
-
Czechy przedwyborczo. Skrajna prawica i komuniś...
23.09.2025 05:45
-
Tatra - samochody z Czech, które zmotoryzowały ...
16.09.2025 05:45
-
Kogo będą wybierać Czesi. Przedwyborczy przeglą...
09.09.2025 05:45
-
Życie w Pradze: uśmiechnięci ludzie, przyjazne ...
02.09.2025 05:45
-
Morawy Południowe: Brno, wino i Austerlitz | op...
26.08.2025 05:45
-
Warszawa lepsza do życia niż Praga? Polska w oc...
19.08.2025 05:45