Mentionsy

Historia i podróże w Miejsca Nieoczywiste
02.01.2025 14:24

Cukier krzepił, a sacharyna słodziła. Czarny rynek II RP (Podcast, Odcinek #123)

W okresie II Rzeczypospolitej cukier podlegał wysokim stawkom akcyzy, co znacząco wpływało na jego cenę, czyniąc go towarem luksusowym. W przeliczeniu na współczesną wartość pieniądza, kilogram cukru kosztował nawet około 10 złotych. W obliczu tak wysokich cen wielu Polaków decydowało się na tańsze zamienniki, spośród których największą popularność zdobyła sacharyna.

Sacharyna, będąca substancją o znacznie wyższym stężeniu słodzącym niż cukier, zyskała szczególną renomę dzięki swojej kompaktowości – ilość odpowiadająca kilogramowi cukru mieściła się w jednej dłoni. Taki charakter produktu sprawił, że szybko stał się on niezwykle pożądanym towarem na rynku nielegalnym. Przemyt sacharyny rozwinął się na szeroką skalę, stając się jednym z kluczowych problemów dla służb granicznych.

W odpowiedzi na rosnący proceder przemytu, władze państwowe podjęły zdecydowane kroki. Na przemytników nakładano dotkliwe sankcje, obejmujące wysokie grzywny, areszty, a w niektórych przypadkach nawet kary pozbawienia wolności. Co więcej, za samo posiadanie lub zakup sacharyny groziły konsekwencje prawne, które władze traktowały na równi z przemytem. Tego typu działania miały na celu ograniczenie nielegalnego handlu oraz ochronę interesów państwowego monopolu cukrowego.

W odcinku podcastu o monopolach II RP zupełnie pominąłem temat Sacharyny, a po lekturze trylogii Macieja Siembiedy, którą rozpoczyna książka Katharsis, myślę, że jest o czym opowiadać, więc dzisiaj opowiem jak cukier krzepił, a Sacharyna słodziła. Ryszard Kapuściński powiedział, wszak istnieje coś takiego jak zarażenie podróżom i jest to rodzaj choroby w gruncie rzeczy nieuleczalnej. Będzie to podcast o podróżach do miejsc niedalekich, o bogatej historii Polski i regionu, o miejscach osiąg...

Search in Episode Content

Enter a search term to find specific content in this episode's transcription