Mentionsy

KIM BYLI JANE I JOCK DOE Z SUMTER COUNTY? #106

W 1976 roku kierowca ciężarówki postanawia zrobić sobie przerwę i zatrzymuje się przy rzadko uczęszczanej drodze w hrabstwie Sumter. Ku swojemu przerażeniu odkrywa ciała dwóch osób, które następnie pozostają niezidentyfikowane przez ponad 44 lata. Co przydarzyło się Jane i Jockowi Doe i kim tak naprawdę byli?

Partnerem odcinka jest Mubi.  Link do promocji: https://bit.ly/3MqXePV 

 ------------------------------------------------------------------- 

PATRONITE: https://patronite.pl/kryminalnehistorie  

Dziękuję Gosi za pomoc przy szukaniu materiałów i Adamowi za pomoc przy obróbce!  

Dziękuję także moim Patronom, którzy wspierają mnie na Patronite oraz  osobom wspierającym na Youtube :)  A także za każdą inną formę Waszego wsparcia!   Przypominam, że podcast  tworzony jest na podstawie ogólnodostępnych źródeł, które znajdziecie  poniżej :)  

☛ Sklep: https://kryminalnehistorie.com/sklep
☛ Facebook: http://www.facebook.pl/kryminalne0historie
☛ Grupa na Facebooku: https://www.facebook.com/groups/kryminalnehistorie
☛ Instagram: https://www.instagram.com/kryminalne
☛ Youtube: https://youtu.be/4CxE3z5o7g4
☛ Spotify: https://open.spotify.com/show/4MP3dZZu5efb5qvPSXu89k
☛ iTunes: https://podcasts.apple.com/pl/podcast/krym…ie/id1474480349
☛ Mail: [email protected]  

✔Animacja w intro została stworzona przez Sławka:  www.vimeo.com/smdesigns  

✔Muzyka: - Kai Engel - Great Expectations - Slow Hammers  

✔Źródła:

https://docs.google.com/document/d/1W68cHaKEUIqxkFVXc4GiPLmCUBDXE4LtLRIxnEAKIUI/edit?usp=sharing 

[odgłosy dźwięku, muzyka, dźwięki dźwięku] Dzień dobry, dobry wieczór. W zależności od tego, kiedy się słyszymy. Na wstępie zacznijmy od pewnej historii, bo jestem pewna, że jest to kwestia, w której się ze mną zgodzicie. Nikt z nas nie lubi przepłacać, a zwłaszcza w kontekście auta. Tak, jako kierowca co nie co o tym wiem. Teraz zwracam się do kierowców, bo wiem, że wy zrozumiecie mój horror. Gdy zbliżał się okres płacenia OC, od razu miałam gulę w kartle. Zastanawiałam się, ile ty...