Mentionsy

Premeditatio malorum — jeszcze raz!

Premeditatio malorum, uprzedzanie nieszczęścia, czyli negatywna wizualizacja. Czy nie przynosi pecha? Czy nie odbiera smaku życia? Czy nie jest po prostu proszeniem się o to nieszczęście?

Nie.

Ale to są słuszne pytania — postawiła je Patronka Gosia i jeszcze raz do spodu się zmierzymy z tym tematem.

Do społeczności Patronek i Patronów dołączysz tutaj: https://patronite.pl/Stankiewicz

Wspaniały „Kalendarz stoicki” na nowy rok kupisz tutaj: https://kalendarzstoicki.pl

A poprzednie odcinki „Myślnika” o technice dziś omawianej to „Wyprzedź kłopoty” cz. 1 i 2, z czerwca 2024 roku. Polecam!

Moje decyzje i moje działania jak najbardziej mają być konstruktywne i nastawione na to, żeby być skuteczne. Natomiast żeby były skuteczne i żeby były konstruktywne, to ja muszę pozbyć się pewnych strachów. Jeżeli mam w głowie taki właśnie migoczący lęk przed porażką czy jakimś tam niezdaniem egzaminu, niestrzeleniem karnego, no to to będzie mnie podminowywało. Ja muszę to sobie zawczasu rozbroić, ale na to jest czas w szatni, na to jest czas przed meczem, na to jest czas na rozmowę z psychol...