Mentionsy

Powojnie
10.10.2025 16:00

ZSRR: imperium absurdów. Kłamstwo, paranoja i groteska. Szalone pomysły i absurdalne plany.

Hej! W najnowszym odcinku postanowiłem przyjrzeć się absurdalnym sytuacjom, do jakich dochodziło w Związku Radzieckim. Skupiłem się głównie na wątkach gospodarczych, choć nie tylko. W ZSRR wszystko musiało kręcić się wokół planu i jego założeń. Centralnie sterowana gospodarka rodziła wiele groteskowych scen i decyzji. Producentom często nie zależało na unowocześnianiu swoich fabryk ponieważ liczyło się przede wszystkim to, aby wszystko „zgadzało się” na papierze i z rozkazami płynącymi z Moskwy.W wielkim sowieckim imperium panowała też wszechobecna tajemnica. Zakłady o statusie „ściśle tajne” były tak dobrze ukryte, że nawet ich pracownicy nie zawsze wiedzieli, gdzie dokładnie pracują. Niejawne dokumenty trafiały wyłącznie do wąskiego grona zaufanych dygnitarzy.Za opowiedzenie dowcipu można było trafić do więzienia, a nawet zostać rozstrzelanym. Jakie żarty szczególnie drażniły reżim? O tym opowiadam w najnowszym odcinku.

W Związku Radzieckim kłamstwo było codziennością. Propaganda zapewniała społeczeństwo o rekordach produkcji i nieomylnych decyzjach władz, a świat, rzekomo, leżał u stóp ZSRR. Media udawały, że mówią prawdę, a obywatele udawali, że im wierzą. Wystarczyło jednak wejść na ulicę, aby zobaczyć jak bardzo rzeczywistość różni się od tego, co pisano w gazetach i opowiadano w radio. Sowieckie imperium tonęło w absurdach. O niektórych z nich opowiem już za chwilę. Zapraszam na najnowszy odcinek serii...

Search in Episode Content

Enter a search term to find specific content in this episode's transcription