Mentionsy
„Europa się rozbroiła”. Wildstein: Bez naszego regionu nie powstanie nowy porządek bezpieczeństwa
Bronisław Wildstein w Poranku Radia Wnet przypomina, że zbyt szybko przywykliśmy do myśli, iż ujawniony amerykańsko-rosyjski plan „po prostu jest”, tymczasem to sygnał fundamentalnej zmiany strategicznej.
My już tak trochę zapomnieliśmy o tym ujawnionym ponad tydzień temu planie pokojowym amerykańsko-rosyjskim, a właściwie amerykańskim. Ale on wskazuje nam kierunek, w jakim podąża Donald Trump, obecny prezydent– komentuje pisarz.
Wildstein podkreśla, że sam sposób prowadzenia rozmów pokazuje ich charakter. Jak mówi, „te rokowania są prowadzone głównie z Rosją, ponad głowami Ukrainy".
Zresztą nie tylko ponad głowami Ukrainy, bo tam były pasusy dotyczące Polski, a nikt Polski o zdanie nie zapytał. To jest taka imperialna postawa amerykańska, która może wywoływać sprzeciw– dodaje.
W jego ocenie Trump fundamentalnie nie rozumie rosyjskiej polityki, bo próbuje sprowadzić ją do logiki handlowej.
Trumpowi się wydaje, że da się to załatwić poprzez ekonomiczną transakcję. Że jeśli to opłaci się Rosji ekonomicznie, to ona powinna na to pójść. Ale nie na tym polega polityka rosyjska. Ta wojna Rosji się nie opłaca ekonomicznie. Cała polityka Putina się Rosji ekonomicznie nie opłaca– zaznacza.
Wildstein przypomina, że Rosja od stuleci nie kieruje się kalkulacją gospodarczą, tylko „stawia na imperialny rozwój, na odzyskanie swojej strefy wpływów, zastraszenie sąsiadów i zdominowanie obszaru, który uważa za własny".
Megalomania i sprawczość Trumpa. „To ma dwie strony”
Wildstein zaznacza, że nie chodzi jedynie o błędną ocenę Rosji. Ważne jest także to, jak Trump widzi siebie samego.
Trump chce pozostać w historii jako ten, który zawarł układ pokojowy z Rosją, coś, czego nie udało się jego poprzednikom
– wskazuje. Jednocześnie przypomina, że ta sama cecha potrafiła czynić Trumpa politykiem skutecznym:
„To jest polityk niesłychanie sprawczy. On potrafił odwrócić nieomal historię w Ameryce, zmienić charakter Partii Republikańskiej, zdobyć władzę wbrew wszystkim. Ale w polityce międzynarodowej potrafi zachowywać się zupełnie nieracjonalnie, zwłaszcza wobec Rosji”.Dlatego, jak mówi, iluzją jest myślenie, że Ameryka może po prostu się wycofać.
To nie jest prawda, że Stany mogą się zamknąć na swoim obszarze. Izolacjonistyczny projekt MAGA jest nie do zrealizowania. Gdyby Ameryka zamknęła się w granicach swojego państwa, byłaby to katastrofa. Jej interesy są światowymi interesami– mówi.
Europa rozbrojona i niekonsekwentna.
Wildstein zwraca uwagę, że Europa ma potencjał, by realnie wzmocnić Ukrainę, ale sama z siebie ten potencjał wytraca. Podkreśla, że gospodarczo przewyższa Rosję wielokrotnie, choć nie potrafi tego przełożyć na działanie.
Europa sama się rozbroiła. Teoretycznie byłaby w stanie naprawdę wspomóc Ukrainę tak, żeby mogła odparć rosyjską inwazję– ocenia. Problemem, jak wyjaśnia, są narodowe interesy i brak decyzji. Państwa UE nie wykorzystują dostępnych narzędzi i wciąż pozostają uwikłane w zależność od Moskwy.
Nie potrafią wykorzystać zamrożonych rosyjskich funduszy, nie potrafią zrezygnować z rosyjskich surowców. Europa ciągle pośrednio kupuje gaz i ropę od Rosji– mówi.
Wildstein podsumowuje, że w tej kwestii nawet krytyka Trumpa jest uzasadniona, bo europejskie deklaracje stoją w sprzeczności z realnymi działaniami.
Nowa architektura bezpieczeństwa
Wildstein uważa, że załamanie tradycyjnego motoru europejskiego – osi francusko-niemieckiej – stwarza przestrzeń dla nowego układu.
Ten układ niemiecko-francuski zgrzyta bardzo mocno. Niemcy chcą prowadzić swoją politykę. To otwiera możliwość przeformułowania relacji Ameryki z Europą– mówi.
Według niego USA mogą oprzeć się na państwach realnie zagrożonych Rosją. Wskazuje, „tym kimś innym mogą być państwa Europy Środkowo-Wschodniej – od krajów skandynawskich po Turcję. Ten stan rzeczy otwiera przed nami wielkie szanse”.
Zastrzega jednak, że Polska musi chcieć podmiotowości.
To możliwe wtedy, kiedy Polacy wybiorą władzę, która chce podmiotowości polskiej, a nie są klientami Berlina– zaznacza.
Łączymy się z naszym komentatorem, naszym stałym bywalcem, Bronisławem Wilsztajnem. Bronisław Wilsztajn, pisarz i publicysta, jest gościem Poranka w net. Dzień dobry, panie redaktorze. Dzień dobry. Udało się nam połączyć. Ja powiem szczerze, że ten internet mnie kiedyś wykończy. Że ja się tak stresuję tymi naszymi połączeniami często, że po prostu to mi zabiera całą radość początkową spotkania, ale zostawmy ten temat. Amerykanie dążą do rozwiązania konfliktu za naszą wschodnią granicą za wsz...
Search in Episode Content
Named Entities
Recent Episodes
-
Wspomnienie Wierzbickiego. Chciał opublikować „...
16.12.2025 10:10
-
Rodzina wycięta z podstawy programowej? Jonak: ...
16.12.2025 09:11
-
Niemiecki przemysł motoryzacyjny na kolanach. „...
16.12.2025 08:42
-
Kapelan prezydenta: Karol Nawrocki ma w sobie i...
16.12.2025 08:16
-
Ten, który sprzeciwił się salonowi. Piotr Wierz...
16.12.2025 07:59
-
Piotr Woyciechowski: Tekst Czuchnowskiego to ko...
16.12.2025 07:24
-
Dmytro Antoniuk: Negocjacje w Berlinie to "biał...
16.12.2025 06:48
-
Dawid Wildstein: nagonka na prof. Cenckiewicza ...
15.12.2025 17:27
-
Trumpistom rośnie opozycja z prawej strony. Kom...
15.12.2025 16:58
-
Dr Konrad Zasztowt: rok po upadku Asada Turcja ...
15.12.2025 16:15