Mentionsy

Mariusz Kamiński „Już idę do grobu"

Rano Niemcy otoczyli miejscowość i popędzili ludzi na stację kolejową i zagnali do pociągu, który wyruszył w niewiadomym kierunku. Po drodze, w wagonach bydlęcych, mieszkańcy modlili się, śpiewali pieśń „Już idę do grobu, smutnego, ciemnego". Niektóre z kobiet zaczęły rodzić. Ci, którzy doświadczyli tych traumatycznych przeżyć, po latach, z emocjami w głosie, opowiadają o tamtych wydarzeniach i o ich wpływie na ich późniejsze życie.

W reportażu, który powstał w 2012 roku, głos zabrali mieszkańcy Grabowa Szlacheckiego:

Jan Mieczysław Janiszek, Genowefa Kryczka, Stanisława Gajaszek, Wiesława Mioduchowska, Janina Pawlak, Władysława Figacz, Stanisława Opieka oraz Marian Sergiel.

Pojechaliśmy do Poznania, tam w Poznaniu, Poznam męża, tam wyszłam za mąż i byłam u profesora, bo mi się strasznie ręce pociły. I on powiedział, czy pani przeszła coś w życiu, a ja mówię, nie. A to chciałam mówić, jak nie przeszłaś, jak ty się pod Majdankiem zaczęłaś rodzić. I on powiedział mi, proszę panią, ręce się trzęsą, płacą się Pani ręce. I to jest skutek tego, co mama przeżyła, jak była w ciąży i to wywiezienie do tego Lublyna. I to będzie miała Pani do końca życia. A o jaki...