Mentionsy

Monika Malec "Ostatni szkutnik"

Pychówki, baty, szkuty i galary to łodzie, które w nadwiślanym pejzażu mają swoją niepowtarzalną wartość. Mateusz Tabaka podtrzymuje tradycje ich budowania. Osiadł we wsi Basonia, położonej tuż nieopodal Józefowa nad Wisłą, która dawniej słynęła z produkcji łodzi i miała bogate tradycje szkutnictwa ludowego. Wisła łączy go z pasjonatami żeglowania i osobami zajmującymi się rekonstrukcją łodzi.

Czasem trzeba pójść nad Wisłę złapać węny do pracy. To są właśnie takie tradycyjne mniej więcej około 6 do 7 metrów takie pychówki. Pan robił te łódki? Tak. Właśnie dwie takie pychowaczki używamy na ryby do wędkowania. Mateusz Tabaka, mieszkaniec wsi Basonia. Chce ocalić tradycję wytwarzania łodzi. Zawsze się nie mogłem doczekać piątku, żeby przyjechać z Józefowa, zostać na basonie na weekend, żeby pójść na ryby. To było takie coś, co właśnie tutaj mobilizowało mnie do tego, żeby pójś...