Mentionsy

# 110. Zbrodnie Made In China. Potwór z Henan. Ośmiu Nieśmiertelnych

Kiedy zabijałem ludzi, czułem pożądanie. Nie obchodziło mnie, czy powinni żyć czy nie. W kilka godzin cała dziesięcioosobowa rodzina przestała istnieć. Powiem ci, że zrobiło mi się trochę przykro, jak gasili ten ogień olimpijski w Pekinie. Tak, wiesz, kolejne igrzyska dopiero za dwa lata, a zimowe to w ogóle za cztery. A to na tych letnich to może jednak będzie więcej medali, myślisz? Za tymi igrzyskami w Pekinie aż tak mocno bym nie tęsknił. No ale właśnie, sportowcy z Chin wracają, a e...