Mentionsy

27. Nuda i leń

Pamiętam, że od zawsze najcięższym kalibrem obelgi i krytyki był w ustach mojego dziadka leń. Leniuch, leń śmierdzący. W moim życiu zaś największą karą była nuda. Czy obie te rzeczy na pewno są złe i niepożądane?

Cześć, tu Justyna i kolejny odcinek słuchowiska. Dzisiaj troszkę inny odcinek z tego względu, że jest piękne słońce, jest bardzo ciepło. Pomyślałam sobie, że aż szkoda mi nie wykorzystać tej pogody w jakikolwiek sposób do nagrania. Słońce zaraz zajdzie, bo akurat tak skierowany jest blog, za którym to słońce jest, że zaraz zajdzie. Ale mamy ostatnie minuty, więc pomyślałam sobie, że może nawet i wam będzie przyjemniej rano posłuchać ptaków. I jeżeli pijecie kawę rano, to napijecie się tej k...