Mentionsy
#124 - Kukiz może pozbawić Kaczyńskiego władzy. Ziobro i Kamiński obnażeni Pegasusem
Widmo komisji śledczej krąży nad obozem władzy. To za sprawą Pawła Kukiza, dla którego może to być najważniejszy koncert w życiu. Podpisując z Kukizem pakt o współpracy, szef PiS Jarosław Kaczyński był przekonany, że kupił jego duszę i głosy jego ludzi za czapkę gruszek — przyjęcie paru niezbyt istotnych projektów ustaw, które nie zagrażają rządom PiS.
Ale śpiewając z Kukizem pieśni biesiadne po wielu kieliszkach trunków, Kaczyński nie zdawał sobie sprawy, że rockman ma jeszcze inne pasje. Jedną z nich są służby specjalne. Dlatego gdy na jaw wyszło — co przyznał sam Kaczyński — że władza kupiła superprogram do inwigilacji Pegasus, w Kukizie zawrzało. Postanowił doprowadzić do powstania komisji śledczej, która zbada i Pegasusa i stosowanie podsłuchów za poprzednich rządów. Początkowo politycy opozycji, zwłaszcza posłowie Platformy, wyśmiewali Kukiza, uznając, że działa w cichym porozumieniu z PiS, a komisja śledcza ma służyć ukryciu Pegasusa pod stertą spraw podsłuchowych z czasów rządu Tuska. Ale lider PO szybko pokazał, że znacznie lepiej od swych ludzi rozumie sytuację w obozie władzy — dał zielone światło na poparcie projektu Kukiza. To dlatego, że powołanie komisji śledczej w krótkiej perspektywie doprowadzi do rozpadu paktu Kukiza z Kaczyńskim, przypieczętowanego na śpiewnych biesiadach. To pierwszy zysk opozycji: bez ludzi Kukiza obóz władzy traci większość. A zysk drugi — sejmowa komisja śledcza to potężne narzędzie polityczne, które odpowiednio wykorzystane może wysadzić rząd PiS w powietrze. Kaczyński rozumie te ryzyka, dlatego próbuje przeciągnąć do PiS ludzi Kukiza, szuka także możliwości doprowadzenia do rozłamu w PSL i skaperowania paru ludowców.
Kaczyński robi jednocześnie wszystko, aby przejąć władzę w Najwyższej Izby Kontroli. Kierujący NIK zbuntowany pisowiec Marian Banaś ewidentnie stara się pomóc opozycji. W sprawie Pegasusa odtajnia niejawne dokumenty kontrolne, które kompromitują ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę i szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego. To ich ludzie kupili ten agresywny program do inwigilacji, nieudolnie maskując to, że zakup został dokonany z pieniędzy, które powinny zostać przeznaczone na pomoc ofiarom przestępstw. Na razie dokumenty NIK dostała opozycyjna komisja badająca Pegasusa w Senacie. Senackiej, bezzębnej komisji Kaczyński obawiać się nie musi. Prawdziwe ryzyko to komisja sejmowa, która ma uprawnienia śledcze — tak jak prokuratura. W obliczu buntu Kukiza, Kaczyński próbuje zbudować większość nie tylko do zablokowania takiej komisji, ale także do uchylenia immunitetu Banasiowi. CBA i prokuratura zarzucają szefowi Najwyższej Izby Kontroli ukrywanie majątku, a uchylenie immunitetu Kaczyński chce wykorzystać, by zawiesić Banasia i na czele NIK postawić swego nominata. Komisja śledcza i Banaś — to dla Kaczyńskiego śmiertelnie niebezpieczny tandem.
Recent Episodes
-
Podsumowanie roku ze "Stanem Wyjątkowym". Pierw...
19.12.2025 09:42
-
Kaczyński traci kontrolę nad partią. Braun atak...
14.12.2025 09:26
-
Nawrocki chroni kryptowaluciarzy. Braun spiskuj...
06.12.2025 18:23
-
Komando „maślarzy" atakuje Morawieckiego. Tusk ...
30.11.2025 07:53
-
Debata "ultimatum dla Kijowa" #OnetAudio
28.11.2025 06:27
-
Zapisz się na LIVE | Ultimatum dla Kijowa
26.11.2025 15:17
-
Awantura o dywersję na torach. Sikorski atakuje...
22.11.2025 17:24
-
Nawrocki blokuje neosędziów. Kaczyński statystą...
16.11.2025 07:40
-
Ziobro ucieka przed odsiadką. Tusk i Nawrocki b...
09.11.2025 09:17
-
Telus opchnął działkę. Żurek chce wsadzić Ziobr...
02.11.2025 08:09