Mentionsy

Odcinek 119 - Czy(m) jest ortodoksja w tańcu ?

Ortodoksja - za słownik PWN, bezkrytyczne i rygorystyczne przestrzeganie zasad jakiegoś systemu światopoglądowego, połączone z brakiem zgody na jakąkolwiek zmianę w tych zasadach oraz z próbami - nawet siłowego - narzucania ich innym"

Oczywiście słowo mocne i kojarzone głównie z religią, ale ciężko nam było znaleźć coś bardziej wymownego. A w jakich obszarach się może przejawiać? 
jest tylko jeden właściwy styl tańczenia każda fuzja to atak na "czystość stylu"mój instrutkor jest najmojszy i zna jedyną prawdziwą prawdę jak się jest w jednym stylu to nie ma co się rozglądać za innymi Poddajemy w wątpliwość wszystkie te postawy, zadajemy pytanie o to
Czym jest ten "czysty" styl? Komu o tym decydować?Kiedy jest dobry moment żeby zacząć tańczyć coś jeszcze?Po co mamy się rozwijać w innych kierunkach?Czy nasi idole w danym stylu na pewno nie tańczą niczego innego? 

Temat bardzo obszerny i na pewno każdy może pomyśleć, jak to jest u niego - a to także się lubi zmieniać. Naszym celem jak zawsze jest nakłonić siebie i was do refleksji i złapania perspektywy. 

Literatura do polecenia: 
Dawid Epstein "Sięgaj jak najdalej - Dlaczego ludzie o szerokich zainteresowaniach wygrywają w wyspecjalizowanym świecie" 

Pamiętajcie że można nas znaleźć:
👉 instagram.com/tanecznik.podcast
👉 Youtube: https://youtube.com/@tanecznikpodcast4105

Podobało Ci się? Wesprzyj naszą pracę !
☕️ Byu2cofee : https://buycoffee.to/tanecznik.podcast
Patronite (new!) https://patronite.pl/tanecznikpodcast


Masz inne zdanie? To dobrze - jakbyśmy wszyscy mieli takie samo, to taniec byłby monologiem :D 

5, 6, 7. Poszło. Poszło. Słuchajcie, na pewno los tak chciał, żebyśmy przemyślały jeszcze raz wszystko to, co powiedziałyśmy w odcinku, który się nagrał, ale nie odtworzył potem. Nawet dwa odcinki. Nawet dwa odcinki mamy do przemyślenia. A jeden z nich, który przemyśliwałyśmy przez ostatnie kilka tygodni, dotyczy takiego bardzo konserwatywnego podejścia do tańca i do stylów tanecznych. Nie wiem, Danusia, czy coś jeszcze pamiętasz? Musimy to wszystko odgrzebać, odkopać i uznać, że to n...