Mentionsy

186. Seryjny zabójca z Grindra: Stephen Port

Jeśli ktoś z Was chciałby odwdzięczyć się za moją pracę (odcinek nie zawiera reklam czy innego materiału marketingowego), może postawić mi kawę lub saszetę mojemu kociemu asystentowi Wolandowi na: buycoffee.to/renata.z.worka.kosci

Wpadajcie do mojego baru koktajlowego Worek Kości w Warszawie przy ul. Bagatela 10 na moje i nie tylko moje wykłady z kryminalistyki i kryminologii, komediową burleskę i muzykę jazzową na żywo, a przede wszystkim autorskie koktajle.

Zabójca z Grindera Steven John Port urodził się na krótko przede mną. Nie chodzi mi o to, że moje urodziny są jakimś punktem odniesienia, lecz to dziwne uczucie, gdy mówi się o kimś, kto jest niemal waszym rówieśnikiem i dokumentnie spaprał sobie życie, a przede wszystkim życie wielu innym osobom. Zawsze pojawia się refleksja, w którym momencie jego wybory życiowe doprowadziły go do tragicznego punktu, skoro miał podobne możliwości, a nawet większe, wychowując się w wolnym kraju, a ni...