
Mentionsy

Samotność buduje, osamotnienie rujnuje
[Płatna współpraca] Już w 2009 roku badacze szacowali, że jeśli nie podejmiemy żadnych działań, w 2030 roku przybierze ona rozmiary epidemii. Epidemia samotności, bo to o niej mowa, toczy nasz świat, choć tak naprawdę to nie sama samotność jest niebezpieczna, a poczucie osamotnienia.
Samotność to po prostu bycie samym czy samą – doświadczenie potrzebne każdemu, zarówno dla równowagi psychicznej, jak poznania samego czy samej siebie. Dobra samotność wzmacnia, sprzyja ważnym przemyśleniom i zachwytom nad światem. Jest podstawą dobrego kontaktu ze sobą i z innymi ludźmi. Kiedy jednak się przedłuża lub nie jest naszym wyborem, zaczyna doskwierać. I wtedy do gry wkracza osamotnienie.
To nie tyle stan, co poczucie, i to zawsze bolesne. Można go doświadczyć zarówno pośród pustych czterech ścian, jak i w sali pełnej ludzi, być smutnym na najgłośniejszym i najbardziej radosnym przyjęciu. Bo kiedy pragniemy nawiązać kontakt, ale przychodzi nam to z trudem, czujemy się niechciani, nieakceptowani, odrzuceni. W dodatku kiedy mamy poczucie, że nie obchodzimy innych, zaczynamy się od nich odsuwać. I koło się zamyka, często nie pamiętamy już, co było pierwsze.
W czasach, które stawiają na indywidualizm, szybki zysk i jeszcze szybszą karierę – poczucie osamotnienia staje się powoli naszą codziennością. Nie podtrzymujemy ważnych dla nas relacji, bo to wymaga czasu i pracy, a te stają się wartościami deficytowymi. Co więcej, czujemy się opuszczeni przez system, czyli urzędników, polityków, rządzących – mamy poczucie, że musimy liczyć tylko na siebie. To wszystko nie sprzyja wzrostowi zaufania i tworzeniu bliskich relacji, ale ich nie wyklucza. Jak wyrwać się z błędnego koła osamotnienia? Ale też jak nie uciekać od samotności? O tym właśnie będziemy rozmawiać w szóstym odcinku „Przerwy na kawę z Kasią Miller”.
[MUZYKA] Partnerem podcastu jest Biolaven, marka naturalnych kosmetyków pachnących lawendą. Życie potrafi dać w kość, albo postawić nas pod ścianą. Czasem pędzi tak, że nie słyszymy nawet własnych myśli. Na szczęście zawsze można sobie zrobić przerwę. Na oddech, na uśmiech, na krótką rozmowę. Z sobą samą, kimś bliskim, albo Kasią Miller. Ja nazywam się Joanna Olekszyk i zapraszam na podcast "Przerwa na kawę" z Kasią Miller. No hejka Kasiu. Witaj, Aśu kochana. Mam dzisiaj hejką cię ...
Search in Episode Content
Recent Episodes
-
„Donosicielstwo w korpach to jakaś plaga”. Jak ...
15.10.2025 12:44
-
„Najsłabszym ogniwem są nasze emocje”. Najczęst...
02.10.2025 08:10
-
„Rozmowy rekrutacyjne są jak najgorsze randki e...
01.10.2025 12:44
-
„Na imprezach firmowych piekło zamarza". Czy zd...
19.09.2025 10:31
-
Zwierzęta czynią z nas ludzi". Jak zmieniają si...
18.09.2025 14:51
-
„Randka jest jak rozmowa rekrutacyjna". Katarzy...
17.09.2025 14:57
-
„Co cztery głowy, to nie dwie". Jak wyglądają z...
11.09.2025 15:24
-
„Czego taka 20-latka może mnie nauczyć”. Dr Tom...
10.09.2025 08:17
-
„51 to jest pakiet kontrolny". Katarzyna Miller...
09.09.2025 12:18
-
„Ludzie to nie fast foody. Trzeba sobie dawać c...
31.08.2025 15:13