Mentionsy

naTemat.pl
16.10.2020 09:42

SPOKOJNA GŁOWA #3 | 13 lat walczyła o siebie. Ta metamorfoza okupiona została jednak cierpieniem

"Ile lat odkładasz szczęście z powodu wyglądu i wagi?" – pyta dietetyczka Patrycja Stranc. Ona dobrze wie, ile cierpienia kryje się za tymi słowami. Kiedy była nastolatką postanowiła schudnąć. Latami katowała się dietami, a raczej głodówkami, nienawidziła swojego ciała nawet, gdy była "wysuszona jak śliwka". O zaburzeniach odżywiania i wychodzeniu z choroby opowiada w podcaście "Spokojna głowa".  Wielka, jak fadroma, grubas, wieloryb, cycki, jak melony, nie jedz tyle... Takie oto "żarciki" rówieśników sprawiły, że Patrycja Stranc chciała się zmienić. Jednak zamiast zadowolenia i miłości do samej siebie, otrzymała zupełnie inny bagaż.  Bulimia, lęk przed brakiem akceptacji, kompulsywne objadanie się, "certyfikat ukończenia wszystkich modnych diet, suplementów i ćwiczeń", nienawiść do siebie, izolacja, lęk przed wychodzeniem z domu, poczucie wstydu i jak podkreśla przekonanie, że "wygląd jest najważniejszy, więc nie ważne w jaki sposób osiąga się utratę wagi, ważny jest tylko efekt".  "Program społeczny do walki z nadwagą i otyłością, w którym brałam udział od 13 roku życia. Dzięki niemu w wieku dojrzewania przeszłam na dietę 300 kcal dziennie, jedząc kanapkę na śniadanie, malutki obiad i... nic" – przyznaje nasza rozmówczyni.

[muzyka] O zaburzeniach odżywiania i właściwie akceptacji będziemy dziś rozmawiać. Moim gościem jest Patrycja Strans, dietetyczka. Dzień dobry. Witam. Patrycja, zacznę naszą rozmowę od cytatu o pytaniach, które znalazłam na twoim profilu na Instagramie, które właściwie mnie bardzo poruszyło, bo ma sobie jakiś taki dla mnie ogromny smutek. Bo w tym pytaniu mieści się to, na co wiele z nas się w siebie skazuje, czyli na ciągłe myślenie, że jestem niewystarczająca. Ile lat odkładasz szcz...

Search in Episode Content

Enter a search term to find specific content in this episode's transcription