Mentionsy

Zakrzewscy. Zabójstwo dentysty

W Rzepinie Drugim sołtysem był Jan Borowiec. Chodził od domu do domu i prosił o pieniądze na podatek. Zapewne opornych straszył konsekwencjami, ale w większości wszyscy to rozumieli. Innego zdania byli Zakrzewscy. Uważali, że dzieje się im dziejowa niesprawiedliwość i oni nie powinni płacić podatków.
Dla całej sprawy ważny jest również fakt, że Jan Borowiec trudnił się wyrywaniem zębów.
Była godzina druga nad ranem, gdy do domu Borowca przyszedł człowiek uskarżający się właśnie na ból. Nie był to pierwszy taki przypadek. Wiejski „dentysta” wyszedł na podwórko. Padł strzał. Część materiałów podaje, że kula z karabinu trafiła sołtysa w głowę, ale inne materiały podają, że w biodro.
Strzał nie był jednak śmiertelny. Ofiara żyła, a co gorsze rozpoznała napastników.

Strzał nie był śmiertelny. W blasku księżyca można było teraz dostrzec nóż. Kilka uderzeń w plecy zakończyło życie sołtysa. Banda Zakrzewskich Od pewnego czasu zajmujemy się sprawą rodziny Zakrzewskich z Rzepina w dzisiejszej gminie Pawłów koło Starachowic. Ofiarą pierwszej ich zbrodni był Bolesław Hartung, zamordowany w 1954 roku. Ten młodzieniec był prawdopodobnie autorem donosu na rodzinę, która kradła drewno, a także sądził ich w komisji ustanowionej przez komunistyczne państwo. Drugą o...