Mentionsy

Młodzi czytają świat: odcinek 14 - Wronki

Licealiści z Wronek rozmawiają o szkolnych lekturach, literaturze młodzieżowej i poezji. I o sanah!

Aby przyjemnie czytało się lekturę, należy pozbyć się presji,którą narzuca szkoła. Niektórzy czytają utwory w całości, ale nie skupiają się przy tym na szczegółach. I często  po takiejlekturze trudno jest im  odpowiedzieć na jakiekolwiek pytanie podczas sprawdzianu. A inni czytają głównie opracowania i wychodzą na tym o wiele lepiej. To bardzo zniechęca do czytania…

Każdy może znaleźć książkę dla siebie!

Ulubione lektury szkolne? „Mały Książę”, „Baśniobór”, „Balladyna”, „Opowieści z Narnii”.

Mickiewicz jest raczej odpychający…

Co zrobić, by odświeżyć kanon szkolnych lektur? Pytanie jesttrudne. Może warto dać uczniom więcej swobody w samodzielnym doborze pozycji do czytania? Może warto byłoby uczniów zapytać o ich potrzeby?

Czym jest literatura młodzieżowa? Na pewno czymś więcej, niż tylko romansem. Dziś półki z tą literaturą wypełnione są powieściami typu „Rodzina Monet”.

 Poezję czytamy najczęściej wtedy, gdy trzeba coś wyrecytować na szkolnym apelu. Ale ze wszech miardoceniamy to, co zrobiła sanah, nagrywając płytę z utworami najbardziej znaczących polskich poetów. Nawet jeśli nie lubimy jej muzyki, podoba nam się to, co zrobiła dla poezji.

Ja lubię Stephena Kinga. Weronika Ancerowicz. Jeszcze Aleksandra Negrońska, Joanna Balicka. Karin Dunn. Agata Christie, Cliff Staples-Lewis, Gilbert Kief-Chesterton. Młodzi czytają świat. Ja zauważyłam, że jeśli zaczynam czytać tę książkę po swojemu, znajdę sobie jakąś właśnie lekturę w swoim tempie i nie skupiam się na tym, że muszę zapamiętać, że Łęcka miała buty w tym kolorze. I jeśli ja sobie stworzę taki swój własny świat, to naprawdę zauważam, że idzie polubić te lektury. I tu mam kil...