Mentionsy

# 039 Czy obrona to pierwszy akt wojny, a może zwykła mentalność ofiary ?

Wielu z nas nie zdaje sobie z tego sprawy, że mamy wszyscy  mentalności ofiary. Oczywiście nikt się nie przedstawia  „Hej, jestem ofiarą”. Większość z nas nie wybiera tego świadomie. Wiem od wielu lat, że miałem mentalność ofiary i oczywiście nie zdawałem sobie z tego sprawy. Myślałam, że jestem bardzo silną, zdolną, niezależną kobietą. „Jak mogłabym mieć mentalność tej ofiary?”, A właśnie tak całkowicie było.

Witam Cię bardzo serdecznie i jeśli już mnie znasz, wiesz o tym, że poruszam. Dość trudne tematy. Tematy być może, na które czasami nie chcemy rozmawiać i jesteśmy zajęci po to, aby nie myśleć o tym, co nam tak naprawdę dolega. To lepiej iść i kupić sobie parę butów, kupić butelkę wina. Dzisiaj pytanie jest takie, frażliwość a mentalność ofiary. I czy zastanawiasz się czy żyjesz życiem swoich marzeń, czy żyjesz życiem swoich koszmarów? Dwie rzeczy, które pomogą to ustalić to oczywiście...