Mentionsy

Feminatywy i kiełbaski sojowe. Martyna Zachorska, czyli Pani od feminatywów - odc. 74

W jednym z wywiadów z Martyna powiedziała, że „wszystko można powiedzieć, ale nie wszystko warto”, co tak mi się spodobało, że od razu zaprosiłem ją do „Wegaństwa”.

Początkowo mieliśmy rozmawiać o nazwach wege produktów, języku w dyskursie wegańskim i tego typu kwestiach, ale nie wyszło. Wyszło za to tematyczne leczo (wegańskie oczywiście) w którym kwestia feminatywów stanowi wyrazistą przyprawę. Przed Wami odcinek o ludziach, o inkluzywności, natarczywym aktywizmie i patriarchacie, który cały czas odbija nam się czkawką. 

Odcinka posłuchacie na YT, Spotify i w wielu innych miejscach, a jak posłuchacie, to dajcie znać, co Was przykuło w tej rozmowie!

—————— 1. Podoba Ci się ten podcast? Koniecznie dodaj go do obserwowanych i wystaw ocenę! 2. Jeśli nurtuje Cię jakiś temat i chcesz o nim usłyszeć w Wegaństwie - napisz do mnie: [email protected] 3. Wegaństwo poleca się również na IG, FB, YT i TT: ➡ https://www.instagram.com/weganstwo_podcast ➡ https://www.facebook.com/weganstwo ➡ https://www.youtube.com/@weganstwo_podcast ➡ https://www.tiktok.com/@weganstwo_podcast

Dzisiaj nikt nie mówi, że jak się baby nie bije, to jej wątroba gnije, albo że u kobiety włos długi, a rozum krótki. No jest cały szereg takich powiedzeń, które są bardzo krzywdzące dla kobiet, które były bardzo krzywdzące dla kobiet, ale nikt już tak dzisiaj nie mówi. One same zniknęły i dzisiaj jedynie możemy się dowiedzieć o nich z książek, o języku, czy z zajęć na filologii. możemy się dowiedzieć o nich z książek o języku czy z zajęć na filologii. Oto podcast weganstwo, ja nazywam si...